Toplista

Najlepsze Blogi

sobota, 26 maja 2018

Wszystko o Matce



U mnie w tle bloga  kwiatki na Dzień Matki. 
Nie zabraknie kilku zdań o Matce Bożej i zarazem też naszej, Tej, ze sfery Ducha - Matki Boskiej, do której modlimy się o wstawiennictwo za nami i wszelkie łaski. Maj miesiącem Maryi. Dziękujmy za otrzymane dary za Jej pośrednictwem, wznośmy hymny pochwalne na Jej cześć i dalej powierzajmy swoje troski Tej, Która, jak wspaniałomyślna Matka, czuwa nad nami...

Ikona MBO (malarstwo rosyjskie) komputerowo zmodyfikowana przeze mnie 





Dla Matki Bożej najpiękniejsze róże...  (Marc Chagall)


Ziemskie matki bywają różne. Są dobre, przykładne i czułe, ale są i takie, które na miano matki nie zasługują . Te dobre dostają kwiaty  na Dzień Matki, te złe raczej nie, lecz pewnie znajdzie się ktoś, kto się zlituje i też  nie najlepszej matce jakiś kwiatek podaruje... Gorzej z tymi, które świadomie zrezygnowały, by być matkami w pełnym tego słowa znaczeniu. Matki zbrodniarki i matki egoistki, które porzuciły swoje dzieci lub te, które skazały je na śmierć przez aborcję,  te kwiatów nie dostaną i prawidłowo...  Coś za coś ... Moja córcia przy mnie trwa, zobaczyła, że mam od dzisiejszego gorąca spuchnięte nogi, to mi je wymasowała i przy okazji zrobiła pedicure... Nie chciałam, by traciła czas, ale się uparła, nie miałam wyjścia... Co z tymi, które córek nie mają?



--------------------------------------
Moja Mama dbała o mnie i mego brata. Była piękna. A to dowód... Bez makijażu, naturalna uroda. Miała piękne włosy, ciemne, kręcone. Zawsze miała ładną fryzurę, nie chodziła do fryzjera. Też nie chodzę, chyba to rodzinne... 



Na tej fotce moja Mamusia miała 36 lat a ja wówczas roczek...

Dla Ciebie Mamuś te skromne kwiatki ..., z których parzyłaś herbatkę dla naszego zdrowia...




Moja mama...


Dbała o ognisko domowe.

Piękną dłonią wycinała ciastka,

które potem chowała do puszki,

by były gotowe na święta

i kusiły dzieci czekoladowym lukrem.

Czekała na męża z obiadem,

z pachnącym okazałym kawałem mięsa.

Bieliznę  pościelową  krochmaliła,

by szeleszcząc nocą, bajdurzyła...

Miała porządek zawsze i wszędzie,

ład na co dzień i w święta,

pod talerzami na stole świeża serwetka...

Moja mama była piękna.

Ciemne włosy czesała z wdziękiem,

śliczna była jej sukienka jedwabna

w niebieskie i czerwone kwiaty.

Teraz pewnie gdzieś w niebie

duże stoły obrusem nakrywa

i na pewno jest tam szczęśliwa.






Dla wszystkich Mam, Maminek i Mamuś –

Za Ich ofiarę i serca oddanie,

Niech nie ustaje losu sprzyjanie,

Uśmiech niech twarze  Im opromienia,

Niech niebem wydaje się ziemia,

A Tym, które na zawsze odeszły,

Zapalmy wspomnieniowe świeczki…



Obrazek z Internetu...


***

Niech się Wam rozkołyszą

Gwiazdy i księżyce,

Byście mogły nocą gwiezdną

Odpocząć należycie…

Ze sobą w zgodzie

Przyglądajcie się przyrodzie,

Darząc ją zachwytem.



KJ-R


Macierzyństwo wpisane jest w życie kobiety. Powinno być dla niej najważniejsze. Coraz częściej alarmowani jesteśmy o tym, że matki zabijają dzieci. Czynią tak z różnych powodów.  Pomijam okrucieństwo, to jest niewyobrażalnie smutne. Czy matka poświęca się, wychowując dzieci? Przytoczę wypowiedź z komentarza – „Poświęcenie jest negatywne. Jeśli się poświęcasz, robisz to, czego nie pragniesz, ale myślisz, że musisz robić z innych zewnętrznych dla ciebie powodów. To wstrętne, ot , taka mała przemoc psychiczna. ..” 
Jak tak można pomyśleć? To jest jakieś nierzeczywiste, wynaturzone myślenie. W powszechnym rozumieniu „poświęcenie” to ofiara, jakiś bohaterski czyn. Czy człowiek dokonujący bohaterskiego czynu, np. wskakując do wody, by ratować tonącego, czy ten człowiek, skacząc w niebezpieczny nurt rzeki, zastanawia się nad tym, że się poświęca albo robi to dla osobistych korzyści? On co najwyżej pomyśli, czy ma szansę na wyratowanie topielca. Ryzykuje swoim życiem, bez względu na to czy szanse są, czy ich nie ma. Prawdziwa matka nie postrzega  siebie w kategoriach poświęcenia, nie  zastanawia się nad swoim zmęczeniem czy heroizmem, ona postępuje tak, by zapewnić swemu potomstwu jak najlepsze bytowanie.  To, co z siebie daje to zryw spontaniczności, przemyślanych decyzji  i odruch serca. Nieprawdą jest, co stwierdza Cynia. To ludzie zauważają, że matka się poświęca, ona sama tego nie dostrzega, ani nie uznaje za coś nadzwyczajnego. Jest tak dlatego, bo kieruje się miłością. Kiedy matka nie potrafi wykrzesać z siebie ani odrobiny miłości,  dziecko cierpi. Wymiar jakiegokolwiek  poświęcenia nigdy nie jest negatywny. Nie mogłam obok takiego stwierdzenia, przejść obojętnie. ( tekst z archiwum bloga - "Cała w niebieskim niebycie")


Moje ulubione kwiaty... , przerobione zdjęcie z netu...


Kim jest mama? Tą, która rodzi dzieci. Być matką to wielkie wyróżnienie. Niełatwo jest być kobiecie przez dziewięć miesięcy w błogosławionym stanie. Jednak w imię miłości do dziecka, w tym okresie znosi najtrudniejsze sytuacje. Czasami musi dokonać wyrzeczeń. Nieraz dobro dziecka wymaga, by kilka miesięcy spędziła w szpitalu. Cieszy się, z mającego urodzić się dziecka. Nadsłuchuje pierwszych uderzeń rączek i nóżek swego dziecka. To takie miłe uczucie, gdy dziecko daje o sobie znać. Nie ma lepszej symbiozy od tej, która jest między matką a dzieckiem, przebywającym w jej łonie. Czy może być coś piękniejszego od cudu narodzin? Gdy dziecko przychodzi na świat, cierpi razem z matką . Porody bywają różne. Najczęściej są bardzo bolesne. Z upływem czasu matka zapomina o trudach i bólu, który wydawało się, że nie wytrzyma. Ile szczęścia w oczach matki, która urodzi zdrowe dziecko. Odcięta pępowina  daje dziecku samodzielność. Matka  do końca życia zapamięta pierwszy krzyk swego dziecięcia. Uczestniczy w życiu córki czy syna.
Czuwa i pielęgnuje. Nie wysypia się. Ciężko pracuje, by dziecko miało wygody. Dba o czystość i wszelkie potrzeby dziecka. Zdarza się, że odejmuje sobie od ust, by dziecko miało komfort. Jak lwica broni swych dzieci. Miłość matki do dziecka jest nieporównywalna... Jest to miłość bezinteresowna, pełna, najwspanialsza. Kocha wszystkie swoje dzieci, 
ile by ich nie miała. Karmi i wychowuje. Pomaga. Podpowiada. Pilnuje. 
Rozumie i wybacza. Uczestniczy we wszystkim, co dotyczy dziecka. 
Pragnie jego dobra. Czuwa nad nim i służy pomocą oraz radą .
Nigdy go nie opuszcza. Daje z siebie wszystko. Nawet życie odda, 
jeśli zajdzie taka potrzeba. Zrobi wiele, by dziecko było szczęśliwe. 
Taka jest prawdziwa matka. Sprawiedliwa, przyzwoita i wspaniała. 
Ufajmy, że większość matek jest taka właśnie - kochająca, dobra, szlachetna. 
Stwórca wybrał najlepszą z niewiast na Matkę swego Syna.W ten sposób dał do zrozumienia, jak wielka jest rola matki i jak w związku z tym, należy ją szanować. Tak jak należy szanować każde nowonarodzone
dziecko bez względu na pochodzenie, narodowość i status społeczny.Dziecko i matka to jedność .
Nasza Matka Niebieska jest Matką Wszystkich. Kocha nas i czuwa nad nami.
Okażmy Bożej Matce i  Naszym Mamom, Tym na Ziemi i Tym w Niebie,
należny Im szacunek i  miłość.
Sama jestem mamą , 
ale ciągle jestem dzieckiem mojej Mamusi - Krystyna Laura.


A to mój podpis własnego pomysłu... 
Trzeba się jakoś podpisać  czyż nie?




2 komentarze:

  1. Jestem żoną, matką, teściową, babcią, ale zawsze w tym dniu - Dzień Matki - moje myśli biegną do Matki duchowej i Matki rodzonej. Tak bardzo tęsknię za Jedna i Drugą.
    "Mamo, wołam twoje imię.
    Znowu jesteś przy mnie.
    Jak za dawnych lat...."

    OdpowiedzUsuń
  2. Ze mną podobnie. Nie ma jak u Mamy!
    Pamięć wierna temu co było... Obrazy, smaki, zapachy
    z dzieciństwa i młodości towarzyszyć będą aż do śmierci... Mój Dzień Matki trwał od wczoraj do dzisiaj... Dzieci mnie otoczyły...
    Pozdrawiam Basię - K.

    OdpowiedzUsuń