Toplista

Najlepsze Blogi

czwartek, 13 grudnia 2018

Dyzio Marzyciel...




kj-r





Zima za pasem a mi, jak Dyziowi Marzycielowi, zachciało się położyć na łące i zapatrzeć się w błękit nieba, którego coraz mniej
w codzienności,  zimowa aura temu nie sprzyja. Jednak przy pomocy Dyzia wszystko możliwe, takie zapatrzenie też...

Julian Tuwim

Dyzio Marzyciel

Położył się Dyzio na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:
"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł... i jadł... i jadł..."

Póki co, zwinięta w kłębek, z bólem duszy i ciała leżę na kanapie a nie na łące, wszelako w tej chwili, zgodnie 
z prawdą, siedzę przy komputerze i ... trwam z Dyziem Marzycielem, chociaż moim marzeniem nie jest jedzenie, zwłaszcza słodycze, tylko to, by ludzie byli doskonalsi 
i lepsi... 

"Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba..."


2 komentarze:

  1. A ja, pani Krystyno, cały wieczór słucham Chopina i wcale nie marzę, tylko ciężko pracuję składając zamówienie na świąteczne wiktuały w internetowym sklepie. A praca jest ciężka, a nawet syzyfowa, bo usiłująca dokazać niemożliwego, a mianowicie doprowadzić do wspólnego poziomu apetyt i portfel.

    adam

    OdpowiedzUsuń
  2. P. Adamie, Chopin wycisza przykre emocje, też słucham od czasu do czasu, a zakupy online zamawiam ustawicznie, zwłaszcza spożywcze i wszelkie inne, zajmuje to sporo czasu, szczególnie przy wybieraniu artykułów spożywczych, korzystam z usług sprawdzonych firm, to mi bardzo ułatwia życie, wszystko przyniosą, nie trzeba dźwigać, a z tym miałabym problemy... Miłego popołudnia - Krystyna

    OdpowiedzUsuń