Toplista

Najlepsze Blogi

niedziela, 9 grudnia 2018

Prawdy nie oszukasz









Adwent - czas refleksji, pokuty, wybaczania i radości. Powinno się w takich nastrojach trwać. Ciężko z tym bo jak tu unieść się ponad wszystko w błogim zamyśleniu, żalu za przewinienia, odpuszczaniu win i rozradowaniu, gdy codzienność przynosi nowe informacje o okrucieństwach, jakich dopuszczają się ludzie - to jakiś pomyleniec biega po ulicy z odrąbaną głową partnerki, afera goni aferę, znany poseł w areszcie za przekręty, to znowu dzieją się takie niegodziwości, że w głowie się nie mieści... Nie da się tego ominąć, czy chyłkiem przejść na drugą stronę ulicy i udać, że nic się nie dzieje, gdy się dzieje. A przeróżnych nieprawidłowości wydarza się paradoksalnie dużo. Zmarła p. poseł Jolanta Szczypińska, miła szlachetna osoba, Spokój Jej Duszy..., a na stronie fb pojawiła się fala nienawiści na Jej temat tylko dlatego, 
że z PiS-u. O czym to świadczy jeśli nie o braku empatii, złym wychowaniu i głupocie pewnej części społeczeństwa?  Ostatnio za sprawą GW - Duży Format : "Sekret świętej Brygidy. Dlaczego Kościół przez lata pozwalał księdzu Jankowskiemu wykorzystywać dzieci?"  Zapytam - dlaczego dopiero teraz GW tę sprawę wywleka na światło dzienne? Mam wrażenie, że jest to kolejne uderzenie w Kościół i w PiS. A co z winowajcą? Trzeba było z tym "wyjechać", kiedy żył. Był oskarżany, Sąd sprawę umorzył. Podobno werdykt Sądu jest niepodważalny...? Usiłują naprawić nieprawe sądy, to im przeszkadzają... Paranoja....! Przed laty ks. Jankowski z grupką ministrantów zatrzymał się w luksusowym hotelu w naszym mieście, według relacji dziennikarza, z jednym z nich nocował w jednym pokoju, artykuł był oskarżeniem o pedofilię  i na tym ten news się skończył... Była to pewnego rodzaju sensacja, jedni wierzyli, drudzy nie, też mi się to wydawało nieprawdopodobne, chociaż intuicja podpowiadała co innego... Nocowanie w jednym pokoju jeszcze o niczym nie świadczy. Często dobre uczynki obracane są przeciwko darczyńcy. Ludzie domyślają się, plotkują, donoszą i na tym się kończy. Kiedyś jeden z uczniów, nastolatek wypowiadał się negatywnie w czasie lekcji na temat księży, zwróciłam uwagę, że oczernia, zachowuje się niestosownie, wtedy powiedział bez ogródek, że w schronisku dla trudnej młodzieży był wykorzystywany seksualnie przez jednego z księży opiekunów, wymienił nazwisko, była to postać znana jako działająca dla dobra innych, z uznaniem mówiono o predyspozycjach ekonomicznych tej osoby, pewnie dlatego nie chciałam uwierzyć uczniowi, zasugerowałam jednak, że jeśli to prawda, to niech to zgłosi, gdzie trzeba... Co się okazało, kapłan ten miał  rzeczywiście sumienie obciążone molestowaniem. Dalej jednak funkcjonuje na dobrym stanowisku, jakby nie było, dziwi to, bo tak być nie powinno. Nagrzeszyłeś, to ponoś konsekwencje bez jakichkolwiek awansów i wychylania się . Brakuje pokory i sprawiedliwości. Widać, że tylko biednemu i nieporadnemu wiatr w oczy dmucha. Taki ma być świat? Wielu za taki stan rzeczy ponosi odpowiedzialność, ci, którzy milczą też...   Wielu zadaje pytanie - dlaczego tak jest? Jaki w tym interes mają przełożeni, nie wiedzą, nie chcą wiedzieć, przebaczają i dają szansę, czerpią z tego korzyści albo może z uporem maniaka wierzą w niewinność tego człowieka? Także byłabym skłonna wierzyć, że to nieprawda, by kapłan mógł być pedofilem, skoro jednak są świadkowie i dowody, to nie da się, ukryć prawdy.  Może być zmowa publiczna na każdego, ludzie bywają różni, nie brakuje tych, którzy dają fałszywe świadectwo, dlatego odbiór takich informacji jest tak różny. O postawieniu pomnika zadecydowali ci, którzy wierzyli w niewinność prałata, może jednak byli wśród nich i tacy, którzy wiedzieli o pedofilskich zachowaniach, nie przeszkadzało im to, bo sami są też mają podobne skłonności? Postawili  pomnik, który teraz oblewany jest czerwoną farbą. Dlaczego ci inni, którzy nie chcą tego pomnika, obudzili się po latach i dopiero teraz do tego tematu wracają? Gdzie byli wcześniej oskarżyciele? Na pewno sprawa jest wyjątkowo trefna i niewygodna dla biskupów (z których część też nie jest kryształowa), a przede wszystkim szkodliwa dla całej rzeszy porządnych kapłanów.  Jak w takiej atmosferze godnie przeżyć adwent?  Prawdy się nie oszuka, oliwa zawsze na wierzch wypływa, a ci, którzy mają upaprane sumienie, niech z pokorą uderzą się w piersi 
i zaczną żyć, jak Bóg przykazał (nauczycielka ze mnie wychodzi... i dobrze, ma być porządek i basta!).

7 komentarzy:

  1. Szczęśliwych Świąt Pani Krystyno i Józefie

    OdpowiedzUsuń
  2. P. Dociekliwy, dziękuję i życzenia odwzajemniam -
    z okazji Bożego Narodzenia
    dużo radości i wszelkiej pomyślności ...
    Krystyna.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Krystyno.

    Co do hejtu na Joannę Szczypińską.
    Napisałbym-bydło,ale to byłaby obraza dla bydła.Słów brakuje na określenie takich degeneratów.

    Ksiądz Jankowski nie żyje,więc nie może się bronić.
    Wczoraj w TV Republika Terlikowski wraz ze swoimi gośćmi spróbowali się zmierzyć z tym problemem:

    https://www.youtube.com/watch?v=WhilXNd1bf8

    Zdrowych spokojnych i pełnych rodzinnego ciepła świąt Narodzenia Pańskiego. Wszelkiej pomyślności w Nowym Roku oraz spełnienia marzeń w życiu osobistym i zawodowym życzy Wam Józef.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za pomyłkę.
      Wczoraj oglądałem ten odcinek,a zalinkowałem drugą cześć.

      https://www.youtube.com/watch?v=nHElVcxlTTU

      Ale odc,2 także teraz obejrzałem.

      Usuń
  4. Dobry wieczór Józefie. Dziękuję za życzenia i link. Rozmowa interesująca, rozważania typu winny czy niewinny
    i realia...
    Trudno jednoznacznie stwierdzać o czymś, gdy okoliczności
    i reakcje ludzi są tak różne, najpierw skarga jest, potem wycofują, powody niejasne, nieczyste zagrywki, to najczęściej środek obrony ZŁA, lecz może też być inaczej, niż większość myśli...
    Oby tegoroczne Święta były dla wszystkich szczęśliwe.
    Tobie i Twojej Rodzinie życzę błogosławieństwa Bożego we wszystkich poczynaniach - Wesołych Świąt - Krystyna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Krystyno.
      Tobie i Twojej Rodzinie odwzajemniam życzenia Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku
      Ale coby nie drążyć dalej tematu,to pozwól przytoczyć Twoje:
      "Prawdy się nie oszuka, oliwa zawsze na wierzch wypływa, a ci, którzy mają upaprane sumienie, niech z pokorą uderzą się w piersi".
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  5. Również dziękuję i pozdrawiam - Krystyna.

    OdpowiedzUsuń