Zareklamowałam ten post na Fb ...
Na wstępie zwrot do Hani. Proszę nie obrażaj się, za przytoczenie naszej dyskusji z Fb. To ciekawy materiał. Argumenty przeciw argumentom... Kiedyś mnie wyróżniłaś, nazywając siostrą... Bardzo mi się to podobało, czułam podobnie. Odpowiadała mi taka siostra światła - architekt, konserwator zabytków, wrażliwa, pełna entuzjazmu dla wyższych celów, nostalgiczna, przywiązująca wagę do wartości, miłośniczka piękna, tradycji i rodziny... To mi schlebiało, bo podobnie odbieram. Faktycznie - czułam się duchową siostrą, zwłaszcza że okazałaś mi wiele życzliwości ... Zaistniał jednak moment, który przekreślił ( w moim odczuciu nie do końca) to wszystko... Pominę to. Głównym winowajcą polityczne zawirowania... Mimo zaistniałych przeciwności, niesmaków i zbytecznej obustronnej, niepotrzebnej, chwilowej niechęci, nadal Ciebie doceniam i lubię, czy chcesz tego , czy nie... Mam Ciebie za co lubić, chociażby z wdzięczności za Twoje fotomontaże, dzięki którym naprowadziłaś mnie na drogę odkrywczych możliwości Internetu... Jest tak, że jedni uczą się od drugich... Jest taka więź między ludźmi, której nie sposób zniszczyć. A teraz ad rem...
Reakcja na wpis Bartosza Kownackiego na Twitterze, w którym świadomość i kulturę Wałęsy porównać można do pracownika PGR-u, a to według niego, obraziłoby tego pracownika.
ZOBACZ TOMKU JAKIE KWIATKI NAM ZAKWITAJĄ NA GÓRZE - wzorzec kultury pisowskiej, że o intelekcie i wiedzy nie wspomnę ... ech, plują teraz na Wałęsę ile sił ! stada plujących ... tak sobie myślę, że gdyby nie ten pogardzany przez nich człowiek, to niektóre chamskie, niedouczone, zadufane chłopięta w wypasionych brykach i modnych garniturach, dzisiaj pewnie by w DDR handlowały papierem toaletowym albo innym deficytowym artykułem
Krystyna Rozkrut Zaraz... zaraz... To powiązanie ma się nijak do ostatniego zarzutu, bo jak można bazować na domniemaniach, nie ma udowodnienia, nie ma winy, podejrzenia to nie wszystko, oskarżać uczciwego, by wybielić nieuczciwego, takie jest zadanie opozycji? Sprawa zapłaty wygląda tak - wykonawca pokazuje pokwitowania wydatków- zleceniodawca i odbiorca płaci. Nie ma rozliczenia nie płaci. W swojej ufności do innych przepłaciłam za remont, dobrze, że mi uświadomiono..., bo straciłabym więcej...Zarzucanie komuś nieuczciwości i unikania zapłaty w oparciu na przykład, na który się powołujesz, Haniu, jest dowodem na to, jak przekazy medialne manipulują opinią publiczną. Austriak jest podejrzaną i niewiarygodną personą... Nie będę tego uzasadniać... Miłego wieczoru.
Anna Baran Anna Baran Krystyna Rozkrut Krysiu - jakie pokwitowania ??? ktoś mi zleca projekt , dostaje i płaci, zadnych pokwitowań się nie składa, trochę wiedzy nie boli ... projekt wykonują branżowcy, rzeczoznawcy , nikt inwestorowi rachunków od nich nie przedstawia, tylko ja jedna fakturę - takie jest prawo, tak to funkcjonuje, prezes was mami a wy łykacie ...w jakim Ty swiecie żyjesz ? w opowiadanym przez prezesa ? a dlaczego Austriak jest podejrzany ? bo śmiał się o zapłatę upomnieć ? Czy Twoje dzieci za darmo pracują ? medialny przekaz ? przecież prezes sam na taśmie twierdzi, że praca wykonana ... to co ? gdzie manipulacja ? manipuluje prezes o jakichś kwitach oczy mydlac, projekt dostał, ale mu się nagle odwidziało i już nie potrzebuje ? trudno, zlecił odebrał ma płacić, trzeba było wcześniej myśleć ... wybacz 40 lat w projektowaniu pracuję i to akurat wiem. Dla Ciebie każdy, komu nie po drodze z kryształowym prezesem nie będzie wiarygodny, no bo jak to - prezes oszukał ? to być nie może. tylko powiedz mi jedno - na własne uszy słyszałam jak Twój prezes mówi, że projekt przyjął i że projekt jest w porządku ... tego nieuczciwością Austriaka nie zamydlisz (edytowano)
Odpowiedziałam przed edycją ... : - ta odpowiedź zginęła podczas edytowania prze Hanię...
Po edycji odpowiadam
Dlaczego powołujesz się na moje dzieci, one nie mają związku ze sprawą. Prezesowi nie odwidziało się , wręcz przeciwnie, zobaczył krętactwo i zareagował? Haniu, bronisz nieuczciwych, a atakujesz sprawiedliwych, co najmniej dziwne to stanowisko. Nie słyszałam co mówił . Być może projekt nie był podejrzany, ale czas pokazał, że wykonawstwo wymagało prześwietlenia, więc wszystko przemawia za J. Kaczyńskim a nie za Austriakiem, być może podstawionym i przekupionym , na to wygląda, jego mecenasi to kto ? jeśli nie wrogowie Polski?
Krystyna Rozkrut No, nie... Jeżeli umawiam się, że płacę tyle i tyle za projekt w jakimś terminie, a wszystkie warunki zostały zachowane, to płacę , ale w tej określonej sytuacji, warunków nie spełniono, nie przedstawiono rozliczenia za pracę. Cała ta farsa wygląda na podstawioną . Prezes nie szasta publicznymi finansami i w tym sęk... Haniu, nie mam teraz czasu na dalszą dyskusję, muszę najpierw powysyłać życzenia..
.Anna Baran Anna Baran taaa społeczność jak kania dżdżu potrzebuje 2ch 200 metrowych wież ku czci braci, a w nich społeczność oczekuje apartamentów , hotelu i restauracji ... no bo społeczność pieniędzy ma po kokardy ... a może bardziej społeczność oczekuje pomocy niepełnosprawnym ? tylko z tego Srebrna nie będzie miała co roku milionowych dochodów. To bedą niby dochody społeczeństwa ??? no chyba tylko według Ciebie
Krystyna Rozkrut Nie wytrzymam, odpowiem, a jakie to wieżowce postawili poprzednicy, napchali kieszenie i smyk po świecie... Każdy widzi według uznania... i przekonania... Miałam dziecko niepełnosprawne, fizycznie, z winy lekarza, w trudnych czasach, nikogo nie oskarżałam, jałmużny się nie domagałam, na pomoc państwa nie liczyłam, zakasałam rękawy i do roboty, krzyż na ramiona i do przodu...Może tak rozliczyć z finansów PO, oni to wydawali - pasione bryki, apartamenty, pałace, pozwolili bogacić się nieuczciwym, jeżeli oceniamy, to oceniajmy sprawiedliwie...
Anna Baran Anna Baran no całe szczęście, że poprzednicy wieżowców pychy SOBIE nie stawiali !!! wyobrażam sobie, gdyby tak Tusk swoje własne imperium i własne wieże budował . JAK TO SMYK PO ŚWIECIE ? MASZ NA MYŚLI TUSKA ? Ale twój prezes jako premier dokładnie tyle samo zarabiał co Tusk jako premier ... teraz prezes oprócz pensji i diet bierze jeszcze bierze 6.65 tysiąca emerytury. Napycha kieszenie? to po co mu jeszcze miliony ze Srebrnej? Oj Krysiu - TAKICH NAGRÓD JAK TE CO SIĘ "NALEŻAŁY" to jakoś żaden z poprzedników nie przyznawał sobie ... pensji po 65 tysięcy asystentki nie zarabiały oj , kiepskie masz wiadomości, ktos coś ... 3 lata minęły miały być pokazane te afery i jakoś nic tylko ogólniki, jak Twoje ... jakie pasione bryki ? auta rządowe pis zmienił - na bardziej luksusowe i teraz się nimi rozbija, jakie pałace ? kto zbudował pałac ? A MOŻE MYŚLISZ O TEJ STODOLE ZA 3MILIONY PISOWSKIEGO MINISTRA, CO TO O NIEJ W ZEZNANIU PODATKOWYM ZAPOMNIAŁ? czy o apartamentach kołobrzeskich pana Dudy i Kacperka może mówisz ? ale oni nie z PO
Anna Baran Anna Baran powołuję się na Twoje dzieci bo Ty jesteś emerytką , nie pracujesz więc nie możesz poczuć, One pracują więc chyba jesteś w stanie zrozumieć jak by się czuły.
Krystyna Rozkrut Jak to? Emerytka bez czucia? Przecież też jesteś w tym wieku, niby nie? Przeszłam na nauczycielską emeryturę, a nauczyciele mogli przechodzić na nią po 25 latach. Emeryt nie czuje? Gdyby nie emerytura po mężu, to mogłabym gwizdać w ścianę, a tak żyję niemal jak królowa (przenośnia z tą królową)..., dlatego rozumiem tych, którym nie starcza na bieżące wydatki. Waszej Bieńkowskiej 6000 tysięcy było za mało i miała częściowo rację, wiem po swoich wydatkach... Nie muszę porównywać się do dzieci, znam życie z każdej strony, nie nadużywaj eufuizmów! A co do Giertycha, to kiedyś mi się nawet podobał, ale czas pokazał, że to cwaniak bez skrupułów! Basta!
Tak. Bądźmy jak drzewa, tylko nie umierajmy, stojąc,
( najlepiej w pozycji leżącej...) ... i jak wiatr, który wiele ma do powiedzenia...
PS. Niektóre komentarze zostały mimowolnie pominięte... Przytoczę jeszcze raz komentarz Hani jako dowód zbyt krzywdzących sądów - "ZOBACZ TOMKU JAKIE KWIATKI NAM ZAKWITAJĄ NA GÓRZE - wzorzec kultury pisowskiej, że o intelekcie i wiedzy nie wspomnę ... ech, plują teraz na Wałęsę ile sił ! stada plujących ... tak sobie myślę, że gdyby nie ten pogardzany przez nich człowiek, to niektóre chamskie, niedouczone, zadufane chłopięta w wypasionych brykach i modnych garniturach, dzisiaj pewnie by w DDR handlowały papierem toaletowym albo innym deficytowym artykułem"
Intelekt i wiedza...? , "chamskie" zachowania... Czy drugiej stronie nie można tego zarzucić?
Intelekt i wiedza...? , "chamskie" zachowania... Czy drugiej stronie nie można tego zarzucić?
Dopisek - co do niektórych pensji to kontynuacja tych zaakceptowanych w PO.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaniu.... ??? Czego się obawiałaś, że aż tyle komentarzy usunęłaś? Każdy ma prawo do wypowiedzi, szanuję to, reaguję dopiero wtedy, gdy mają hejterski wydźwięk.
OdpowiedzUsuńa czego ja bym się miała Krysiu obawiać ?
OdpowiedzUsuńuważam, ze rozmowę cytuje się albo całą, albo wcale. tak jest uczciwie... pominęłaś dziwnym trafem moje najważniejsze komentarze, dziwnym trafem te, na które nie znalazłaś argumentacji, bo nie po Twojej myśli były. Postanowiłam je tu umieścić, oczywiście łącznie z Twoimi, dlatego tyle komentarzy tu się pojawiło :). Potem doszłam do wniosku, że skoro nie rozumiesz , że takie wybiórcze cytowanie rozmowy to manipulacja, to czy ja tu umieszczę swoje komentarze, czy też nie umieszczę, to i tak wszystko jedno, i tak nie zrozumiesz ... skasowałam więc, a na drugi raz będę bardzo uważała z kim na fb rozmawiam, bo może mnie spotkać przykra niespodzianka i tak "dziwna" relacja z rozmowy ...
jak widzisz nie o mój strach chodziło
pozdrawiam :)
Witaj Krystyno.
OdpowiedzUsuńNie mam konta na fejsbuku,wiec mogę skomentować tylko to co przedstawiłaś na swoim blogu
Nie bardzo rozumiem o co chodzi w waszym sporze.
Fakty:
Te dwa kontrowersyjne wieżowce zamierzała budować sp.z o,o.Srebrna a nie Jarosław Kaczyński lub partia PiS..
Więc w jaki sposób J.Kaczyński miał zapłacić za wykonaną (lub nie) usługę swoimi prywatnymi lub partyjnymi pieniędzmi?
Przynajmniej tak wynika z tego co napisała Malina:
"jakie pokwitowania ??? ktoś mi zleca projekt , dostaje i płaci, zadnych pokwitowań się nie składa, trochę wiedzy nie boli ".
Malina ze swoimi prywatnymi pieniędzmi może zrobić co zechce,lub nie zechce.
Podstawą zapłaty za wykonaną usługę między podmiotami,które prowadza działalność gospodarczą jest umowa,kosztorys powykonawczy zaakceptowany przez inwestora i faktura.
Jeżeli nie ma umowy,kosztorysu i aktury spory rozstrzyga Sąd.
Może Panie widzą więcej o tej rzekomej aferze,ale ja z tego co słyszałem na tzw.taśmie Kaczyńskiego wynika,,że reprezentujący spółkę J.Kaczyński nie miga się od zapłaty,tylko żąda odpowiednich dokumentów,na podstawie których zarząd spółki mógłby zapłacić za usługę.
Pozdrawiam.
Przepraszam z literówki,ale moim zdaniem da się zrozumieć co napisałem.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńHaniu, znowu posłużyłaś się oszczerstwem. Na wszystkie Twoje dowodzenia odpowiedziałam dostatecznie jasno. Niezbyt dobrze poradziłaś sobie z odpowiedziami. Sama przyznałaś, że usunęłaś u mnie jeden swój komentarz,
OdpowiedzUsuńa przy okazji skasował się mój.
Nie dobierałam komentarzy do tego postu, skopiowałam po kolei, zauważyłam, że wszystkie się nie ukazały i że ukazują się nietypowo, umknęły mojej uwadze, nie zrobiłam tego celowo. Na każdy Twój odpowiedziałam z należytą ripostą, na którą nie miałaś wystarczającego argumentu, więc nie oszukuj.Za wszelką cenę, chcesz wywołać wrażenie, że jestem nie w porządku. ???
.....
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJózefie, to własnie tłumaczyłam Hani kilkakrotnie, lecz upiera się przy swoim. Prezes Kaczyński nu dobrze postąpił, bo jakby dał pieniądze w ciemno, to dopiero byłby szum. Żądał rozliczenia, nie dostał, więc nie zapłacił w imieniu zarządu, sprawa jasna, lecz niektórzy na silę chcą podważyć uczciwość p. Kaczyńskiego, robią to wyjątkowo nieudolnie, dlatego ich zarzuty próżne...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńNie przymuszam nikogo do wyboru racji... Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKrystyno zgadzam się z Tobą bez zastrzeżeń.Twoje wyjaśnienia są logiczne i zrozumiale.
OdpowiedzUsuńDo Maliny:
"Inwestor zleca projekt i projekt otrzymuje, może oczywiście stwierdzić , że mu nie odpowiada albo się nie podoba ale skoro przyjmie bez uwag i powie że projekt jest w porządku to zapłacić musi i płaci na podstawie złożonej faktury".
Gzie na ujawnionych nagraniach jest:
"inwestor nie ma uwag"?
"Na taśmach słychać że projekt jest w porządku a prezes z projektu jest zadowolony, tu nie ma żadnych sprzeczności, wszyscy są co do tego zgodni".
Sama to wymyśliłaś,czy GW ci to wytłumaczyła?
Na taśmach słychać,że J.Kaczyński przyznaje,,że należy inwestorowi zapłacić,ale domaga się odpowiednich dokumentów,żeby na ich podstawie reprezentowana przez niego spółka mogła za usługę zacieplić.
Słuchaliśmy różne taśmy?
Oczywiście:
Usuńzapłacić....
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńSarkazm nie zamierzony,przepraszam.
UsuńMoim zdaniem,znasz się na podatku VAT lepiej ode mnie.
To nie sarkazm.
Uzupełnienie
OdpowiedzUsuń"oddajemy projekt i składamy fakturę VAT ... od tej faktury odprowadzamy podatek dochodowy i VAT odprowadzamy to bez względu na to czy otrzymam pieniądze".
Pełna zgoda.
Z tych ujawnionych taśm wynika,że Austriak załacił podatek od tej faktury?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńOdpowiedziałem Krystynie,ale może Ty ty Coś z tego zrozumiesz:
Usuń"Mec. Jacek Dubois powiedział, że Gerald Birgfellner, którego interesy reprezentuje w sądzie, nie zapłacił podatku VAT od faktury, którą wystawił spółce Srebrna. – Żeby odprowadzić VAT, trzeba te pieniądze mieć – mówi prawnik".
Gdyby Twoja firma miała problemy,wynajęłabyś takiego prawnika
Dopisek bo przeoczyłem:
Usuń"Też przy kontroli musiałam tłumaczyć się urzędnikom, czemu na czas podatku nie zapłaciłam".
Tak jak tłumaczył się ten prawnik?
Co na to Urząd Skarbowy?
Zrozumiał Twoje tłumaczenie za wystarczajace?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMoim zdaniem adwokata wynajmuje się po to,żeby bronił swojego klienta,a nie go pogrążał.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMalino.mam wrazenie,że się jednak nie rozumiemy.
UsuńWydaje mi sie,że ten austriacki przedsiębiorca wynajął adwokata po to,żeby mu pomógł odzyskać pieniadze za wykonaną usługę.
Przynajmniej tak wynika z przeazów medianych.
Więc w jakim celu dostarcza Prokuraturze dowody przestępstwa skarbwego dokonanego przez tego przedsięborcę,bo zgadzam się z Tobą, że to jest nie do obrony.
Przecież z dostępnych nagrań wyraznie wynika,że J.Kaczyński proponował rozsądne,bo zgodne z prawem rozwiązanie tego problemu.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Usuńzgodnie z tym co napisała usuwam stare i przeczytane komentarze,niech nie zaśmiecają, zostawiam tylko ostatni bo nie wiem, czy odczytałeś
Usuń----------
Różnimy się w poglądach Józefie, ale miło było z Tobą podyskutować. Pozdrawiam serdecznie, może jeszcze w jakiejś przestrzeni blogowej się spotkamy i wymienimy doświadczenia
Różnimy się w poglądach,ale dyskutować możemy.
UsuńJeżeli o mnie chodzi poczekam na wyjaśnienie prokuratury,bo na teraz to zwykle gdybanie.
Tym samym wątek związany z płaceniem lub nie uznaję za zakończony.
Pozdrawiam.
:)
UsuńTo wcale nie był taki niewinny komentarz, dlatego skasowałaś. Nie było dc., to i sporu nie było. Haniu, wszędzie dopatrujesz się dziury w całym, niepotrzebnie, wyjaśniam, bo stawiasz mnie w złym świetle, niezgodnym
OdpowiedzUsuńz prawdą.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńW moim odczuciu dogadano się z Austriakiem, by szkodził. Tak to wygląda.
OdpowiedzUsuńJózefie, trudno zrozumieć tych, którzy tak atakują uczciwego człowieka, pewnie niektórzy czynią to z nieświadomości istoty rzeczy...
Wmówią sobie coś i tego się trzymają.
Krystyno,tu się nic kupy nie trzyma.
Usuń"Mec. Jacek Dubois powiedział, że Gerald Birgfellner, którego interesy reprezentuje w sądzie, nie zapłacił podatku VAT od faktury, którą wystawił spółce Srebrna. – Żeby odprowadzić VAT, trzeba te pieniądze mieć – mówi prawnik".
Haniu,nie mam awersji do Twoich komentarzy, skoro je napisałaś niech pozostaną, bo jasność całości wyraźniejsza, Twoja wola, nie naciskam na nic.
OdpowiedzUsuńJózefie, nie będę roztrząsała tego dalej, według mojej oceny - Jarosław Kaczyński tym zachowaniem potwierdził swoją uczciwość, jedyne co, to, że zbytnio ufał Austriakowi, tak już jest, że czas pokazuje, kto kim był, jest i stał się, ufamy komuś a tu - bomba i w konsekwencji bąbel... Widać w tym rękę szatana, który sieje zamęt wśród ludzi.
OdpowiedzUsuńWszystkim mówię - Dobranoc.
OdpowiedzUsuńBóg objawia się „prostaczkom” .
OdpowiedzUsuńBóg objawia siebie ludziom, których serca nie są skażone wyniosłością, lecz biją rytmem ewangelicznej prostoty. „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom” (Mt 11, 25).
Przeciwieństwem człowieka o ewangelicznej prostocie jest zadufany w sobie mędrzec, który bardziej ufa rozumowi niż Bogu. Pycha wynikająca z uznania siebie za wyrocznię i źródło wszelkiego poznania w efekcie sprowadza go na manowce kłamstwa i ogłusza gwarem targowiska fałszywych idei. Mądrość Boża odsłania się człowiekowi nie wtedy, gdy delektuje się on błyskotliwością swego umysłu, lecz wtedy, gdy widzi swoje granice i wyznaje swą niemoc.
Ta pogarda do wszystkiego co PiS-owskie woła o pomstę do Nieba.
"tak sobie myślę, że gdyby nie ten pogardzany przez nich człowiek, to niektóre chamskie, niedouczone, zadufane chłopięta w wypasionych brykach i modnych garniturach, dzisiaj pewnie by w DDR handlowały papierem toaletowym albo innym deficytowym artykułem"
Nikt Wałęsą nie pogardza. On sam siebie wystawia na pośmiewisko; Wałęsa bardziej godny litości niż pogardy. Jestem bezpartyjną od zawsze, ale bardzo wyczuloną na cynizm, szyderstwo, kpinę i pogardę.
Co to miałoby oznaczać, że osoby handlujące papierem toaletowym, są czymś gorszym, aby im urągano? bo np. babcia klozetowa nie ma prawa głosu? Babcia klozetowa to biblijny "prostaczek" zaś impertynencji w swej pysze to prostaki. CO ONI MAJĄ CZEGO BY NIE DOSTALI?
Takie komentarze padają z ust KATOLIKÓW??? Nie mieści mi się to w głowie, więc tylko westchnę; Boże widzisz i nie grzmisz???
Podsumuję to tak - lepiej nie można było tego ocenić.
OdpowiedzUsuńBasiu,coś tam od czasu do czasu we wzajemnych relacjach pomiesza, ale wiara i rzeczowe rozeznanie rzeczywistości
( w sporej mierze...) zbliża do siebie. Pozdrawiam.
Dodam jeszcze. Zgadzam się w stu procentach co do babci klozetowej i tzw. "prostaczków", często bardziej ich poważam niż nieudaczników - wykształciuchów, uważających się za kogoś lepszego i gardzących innymi ... Często ludzie bez wykształcenia są mądrzejsi od tych
OdpowiedzUsuńz wykształceniem, poza tym żadna praca nie hańbi i każda jest potrzebna.
Całą tą dyskusję można podsumować jednym zdaniem;
OdpowiedzUsuń"Jaką miarą mierzysz, taką Ci odmierzą"
właśnie - macie rację Dziewczyny, wyśmiewanie się z Wałęsy, że ma świadomość poniżej pracownika PGR-U jest bardzo chrześcijańskie ! tragedia naszego narodu w tym, że tak głupi ktoś ważną rolę w nim odegrał. im młodsze chłopię sobie z elektryko robotnika kpi, tym lepiej niech się w miłości kształci od mlodości a co sobie będzie żałował ... skrytykuję takie chłopię to wylejecie mi pomyje na głowę w imię boże oczywiście
OdpowiedzUsuńPozdrawiam obie Panie :)
a co ma brak papieru w czasach socjalizmu do pracy babci klozetowej teraz albo do szacunku wobec każdej pracy to zagadka?
:)
Malino> w komentarzu, do którego się odniosłam nie ma słowa o żadnym "im młodsze chłopię sobie z elektryko robotnika kpi,..."
Usuńwyraźnie napisałam że cynizm, kpina, szyderstwo i pogarda, bez względu na to czy posługuje się tym "chłopię" czy inna osoba, jest z mego punktu widzenia naganne i według mnie godne napiętnowania. Szacunek należny każdemu. Natomiast wypowiedzi p.Wałęsy świadczą o nim samym i o jego ilorazie inteligencji. Moim zdaniem, lepiej byłoby dla niego, aby zamilkł, bo jego wypowiedzi działają na jego niekorzyść.
Czy mamy toczyć boje między sobą z powodu wypowiedzi p. Wałęsy???
Haniu, zdaj sobie wreszcie sprawę, że niesłusznie coś podpowiadasz i usiłujesz coś wmówić, co nie jest prawdą. Celowo przekręcasz wypowiedzi, by nieuważnego czytelnika wprowadzić w błąd. Tak, odważyłam się, to napisać . Twoja interpretacja jest pokrętna. Napisałaś - "ZOBACZ TOMKU JAKIE KWIATKI NAM ZAKWITAJĄ NA GÓRZE - wzorzec kultury pisowskiej, że o intelekcie i wiedzy nie wspomnę ... ech, plują teraz na Wałęsę ile sił ! stada plujących ... tak sobie myślę, że gdyby nie ten pogardzany przez nich człowiek, to niektóre chamskie, niedouczone, zadufane chłopięta w wypasionych brykach i modnych garniturach, dzisiaj pewnie by w DDR handlowały papierem toaletowym albo innym deficytowym artykułem",
OdpowiedzUsuńodpowiedziałam - Krystyna Rozkrut Haniu, zbyt ogólnie scharakteryzowałaś wzorzec kultury pisowskiej.... Po obu stronach są tacy, którzy plują i to jak, w tej chwili chyba ich więcej z opozycji. Niestety, prezydent Wałęsa sam się prosi o złe traktowanie, uderzając w uczciwych ludzi. Też zawsze stawałam w obronie Lecha Wałęsy, lecz w tej chwili nie wierzę w jego niewinność, bo sam ją podważa...!
Dalej kontynuowałaś bezpodstawną i niegrzeczną krytykę PiS-u. W swoich komentarzach nie odnosiłam się do wypowiedzi Bartosza Kownackiego tylko do Twoich, a te były jakie były..., więc proszę nie sugeruj czegoś, czego nie ma. Możesz mieć swoje poglądy, nic mi do nich, reaguję na Twoje niestosowne odzywki na temat PiS-u i ich działaczy.
Dopisek - Haniu, może niecelowo a nieświadomie tłumaczysz swoje niektóre racje nie chciałam urazić. jeszcze raz podkreślę, zareagowałam na Twoje słowa a nie na zacytowany przez Ciebie komentarz.
OdpowiedzUsuńNa koniec - Krysiu, daj już spokój z psychologicznymi dywagacjami na mój temat ...
OdpowiedzUsuń-----------------
W Twojej notce widać wszystko, oprócz tego komentarza, którego cała dyskusja na fb dotyczyła (!) a do którego nie wiedzieć czemu jest link zamiast obrazka, dyskusja jest zmanipulowana, bo nie cała, komentarze wybiórcze. Rozwłóczenia dyskusji z fb i przenoszenie w ten sposób ich fragmentów na blog jest dla mnie wyjątkowo plotkarskie.
Jaki miałaś cel pisania tu specjalnej notki o mnie ?
Wiesz, gdybym wpisując tu życzenia dla Ciebie przypuściła, że znowu znajdę tu post pod tytułem "a bo Hania" (czego nie znoszę !!!!) to by mi ręka zadrżała. Kiedyś tu już mnie opisywałaś szeroko, teraz znowu, eeech ... a wszystko przez mój durny pomysł, żeby tu wejść i z okazji Świąt wpisać kilka słów.
Teraz chcę zapomnieć że ten wpis tu zaistniał i że głupio dałam się tu wpuścić w dyskusję, trzeba było pominąć milczeniem ... lepiej nie wchodzić i nie czytać.
Haniu, znowu odwracasz wszystko, nie sposób umieścić szczegółowo, nie manipulowałam, cała rzecz w tym, że nie rozumiesz i nie rozdzielasz jednego od drugiego. Nie mam nic przeciwko Tobie jako do osoby ani do Twoich poglądów. Zwracam uwagę na jedno, na to jak traktujesz swoich przeciwników politycznych, których bezwzględnie tępisz
OdpowiedzUsuńi obrażasz, taka agitacja w celu zniszczenia PiS-u jest nie na miejscu. Można zwalczać nielubiane ugrupowania, nie uciekając się do inwektyw i to staram się uświadomić, wszem i wobec. Też nie pochwalam ludzkich zachowań, ale np. Twego ulubieńca Tuska nie wyzywam od różnych, jeżeli krytykuję to konkretami a nie przezywaniem i nie płonę nienawiścią, która aż bucha z Twoich tekstów, bo zdrowia szkoda na takie ekscesy. Do Ciebie nie czuję niechęci, ale postanowiłam walczyć z nieodpowiednimi postawami. Komentarze są jawne, można je cytować, też to czynisz, więc odrzucam zarzut, którym mnie obarczasz. Nie żałuję, że złożyłam Tobie życzenia, ani nie czuję złości do Ciebie, żal jedynie, że tak się unosisz niepotrzebnie. Może w swoich wypowiedziach pełnych nienawiści w miejsce Kaczyńskiego podstaw Tuska, przeczytaj i pomyśl, jakbyś to odczytała jako wielbicielka Tuska, mnie obarczając za Twoje własne słowa? Czy przeszłabyś koło tego obojętnie, czy nie zwróciłabyś mi uwagi, że tak nie można? Czynisz tak, by wbić w głowy przekonanie, że PiS to zaraza, a tak nie wolno postępować, to jest manipulacja. Zachęcaj do swoich racji lecz nie w ten sposób jak do tej pory, bo to rodzi niesmak. W sieci pełno takich niestosownych chwytów, póki żyję, będę się temu sprzeciwiać. Czy tak trudno zmienić taktykę ataków na wroga? Agresja wywołuję agresję. Pozdrawiam .
Nie przytoczyłam tu słów, w których i mnie obrażasz obcesowo, gdy staję w obronie bezkompromisowo tępionych. Przypomnę jeszcze, że na moje wpisy o nielubianych przez Ciebie osobach lub tych, których lubisz, reagujesz złością i nic Cię nie powstrzymuje od besztania mnie.
OdpowiedzUsuń